Już w październiku „Dni wypełnione słońcem”
Och, jak strasznie się cieszę! Normalnie mam ochotę stanąć na środku wrocławskiego rynku (najlepiej pod pręgierzem lub pod pomnikiem Fredry, bo tam się wszyscy zbierają) i krzyczeć:
Ludzie! Ludzie, czy wy wiecie, że już 02 października 2019 ukaże się moja czwarta książka? Wiecie, ludzie, czy nie wiecie? No, to już wiecie!
Wydzierałabym się tak publicznie zupełnie bez skrępowania, bo to dobra książka jest. Naprawdę. Musicie wiedzieć, że wybredne ze mnie zwierzę, bardzo ciężko wprowadzić mnie w stan zwany samozadowoleniem, inaczej mówiąc zawsze uważam, że coś, co zrobiłam, można było zrobić jeszcze lepiej.
Tym razem też tak jest, nie ma to tamto, chęć skorygowania tego i owego jest jednakowoż mniejsza. Dużo mniejsza.
Drugiego października do wszystkich większych księgarni w kraju trafi więc wydana nakładem Czwartej Strony druga część trylogii „Neon Cafe”, która będzie nosiła tytuł „Dni wypełnione słońcem”. Podobnie jak w części pierwszej, i tutaj znajdziecie pięć historii.
Mam więc nadzieję, że „Tango” was autentycznie porwie i oczaruje, „Podnawka” wywoła dreszcze, że historia o niecodziennym ślubie rozbawi do łez, losy Stasieńka wycisną łzy wzruszenia, a to, co się przydarzyło obiecującemu specowi od marketingu, głęboko zastanowi.
Jestem z tej książki bardzo zadowolona. Bardzo. I bardzo podoba mi się okładka. Zapraszam więc do księgarni 🙂
Ahoj!